Dzisiaj zakupiłam kilka produktów do kolekcji moich bezglutenowców. Nie da się już bez nich żyć, ciężko wyżywić się w ciągu dnia samymi warzywami i owocami... A dzięki sklepom ze zdrową żywnością mam szansę żyć w miarę NORMALNIE, jednak niestety ma to swoją cenę.
Dzisiejsza kolacyjka składała się z płatków kukurydzianych bezglutenowych wraz z mlekiem ryżowym. Mleko ryżowe próbowałam po raz pierwszy, serdecznie nie polecam! Straszne jest, ale jak się nie ma co się lubi... Następnym razem zakupię migdałowe.
Bye
Idzie przeżyć, ale z budyniem sojowym o smaku waniliowym znacznie lepsze :)
OdpowiedzUsuńmigdałowe nie jest złe - ale w porównaniu do krowiego to też szału nie ma :) ale w kawie jest ok :) tylko cena zawsze odstrasza
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszym zastępnikiem do kawy jest mleko sojowy. Nie czuć wielkiej różnicy. Chociaż faktycznie mleka krowiego chyba nie da się niczym zastąpić :P
Usuń