W momencie, gdy trzeba obyć się na śniadaniu i kolacji bez chleba, trzeba nieźle kombinować, żeby żołądek nie był pusty :) Mnie w dalszym ciągu sprawia to problem. Dla tych mniej i bardziej (Agnieszka) zainteresowanych moją ZDROWĄ dietą, oto dzisiejsze moje śniadanie. Kiełbaski bezglutenowe, zakupione w lidlu, do tego avocado z pomidorem i cebulką, kukurydza z puszki, ketchup McDonald's (uznany za najzdrowszy) - jest również bezglutenowy.
Odchodząc od nudnego tematu dietetycznego, zakupiłam sobie nowy lakier do mojej kolekcji. Jeśli ktoś lubi zmieniać kolory to polecam takie małe buteleczki, całkiem tani (Hebe, 9,99 zł).
Całuję.
niedziela, 30 czerwca 2013
piątek, 28 czerwca 2013
Bezglutenowe życie
Dzisiaj zakupiłam kilka produktów do kolekcji moich bezglutenowców. Nie da się już bez nich żyć, ciężko wyżywić się w ciągu dnia samymi warzywami i owocami... A dzięki sklepom ze zdrową żywnością mam szansę żyć w miarę NORMALNIE, jednak niestety ma to swoją cenę.
Dzisiejsza kolacyjka składała się z płatków kukurydzianych bezglutenowych wraz z mlekiem ryżowym. Mleko ryżowe próbowałam po raz pierwszy, serdecznie nie polecam! Straszne jest, ale jak się nie ma co się lubi... Następnym razem zakupię migdałowe.
Bye
Dzisiejsza kolacyjka składała się z płatków kukurydzianych bezglutenowych wraz z mlekiem ryżowym. Mleko ryżowe próbowałam po raz pierwszy, serdecznie nie polecam! Straszne jest, ale jak się nie ma co się lubi... Następnym razem zakupię migdałowe.
Bye
czwartek, 27 czerwca 2013
Blogowy debiut
Długo nosiłam się z myślą założenia bloga.. Za każdym razem powstrzymywała mnie myśl, że nie wiem o czym mógłby on być. Nie założyłam go dlatego, że się dowiedziałam, nic z tych rzeczy :) Nadal tego nie wiem, więc zapewne niniejszy blog będzie o wszystkim i o niczym. Interesuję się kilkoma rzeczami w życiu i z tego bloga będzie można dowiedzieć jakie to rzeczy. Nie będzie mi nawet jakoś bardzo przykro jeśli nikt nie będzie go czytał. Po prostu drugim powodem dla którego się w to "bawię" jest brak zajęcia na zbliżające się wakacje. Nie oznacza to oczywiście, że spędzę je całe przed komputerem. Jeśli coś się wydarzy, również zamieszczę to na blogu. Zobaczymy jak mi pójdzie, ponieważ to jest mój blogowy debiut, a mam już trochę lat!
Jeśli ktoś jednak przeczyta ten post, to pozdrawiam serdecznie!
Anks
Jeśli ktoś jednak przeczyta ten post, to pozdrawiam serdecznie!
Anks
Subskrybuj:
Posty (Atom)